Czy można lubić wiatr?

Gdańsk, to wietrzne miasto. Nie wszyscy kochają wiatr. Jego porywy burzą misterne fryzury, wciska się  on pod omotane  czapki i szale,  sypie piaskiem w oczy.

IMG_4357Czy można lubić wiatr? Pewnie że tak, można nawet urządzić ,,Święto Wiatru”.  Tak też zrobiła ulica Ojcowska – społeczność ,,lekko zakręconych” ludzi, którzy mają pomysły, energię i nie lubią nudy.

W sobotnie popołudnie (5.X) spotkali się duzi i mali, młodsi i starsi na ulicy, by wspólnie budować latawce. Warsztaty były zorganizowane niezwykle profesjonalnie, produkty i półprodukty wcześniej przygotowane w rękach międzypokoleniowych drużyn przybierały formę kolorowych latawców.

IMG_4383 IMG_4394 IMG_4407 IMG_4414

Pracowali mama z synem, dziadek z wnuczką, sąsiad z sąsiadką… wspólnie, bez rywalizacji z uśmiechem na twarzy. Najmłodsi mieszkańcy ulicy budowali  wiatraczki, które rewelacyjnie łapały wiatr w kolorowe skrzydła.

W trakcie pracy, by nikt nie opadł z sił pojawił się prowiant, wzmocnił on uczestników, którzy  tworząc wietrzny korowód powędrowali na łąkę na Cygańskiej Górze.

Tam już głównym bohaterem był wiatr, który porywał, unosił, kręcił  i gonił ,,Ojcowskie” latawce i wiatraczki.

Ale to nie wszystkie atrakcje, można było poczuć moc wiatru puszczając i sterując latającymi skrzydłami pod czujnym okiem profesjonalisty – instruktora kitesurfingu.

GDAŃSK ŚWIĘTO WIATRU 2013 IMG_4423IMG_4416 IMG_4534  GDAŃSK ŚWIĘTO WIATRU 2013 GDAŃSK ŚWIĘTO WIATRU 2013 GDAŃSK ŚWIĘTO WIATRU 2013 GDAŃSK ŚWIĘTO WIATRU 2013 GDAŃSK ŚWIĘTO WIATRU 2013 GDAŃSK ŚWIĘTO WIATRU 2013 GDAŃSK ŚWIĘTO WIATRU 2013 GDAŃSK ŚWIĘTO WIATRU 2013Zachód słońca uciszył wiatr i zmęczeni bohaterowie wrócili na ulicę, gdzie na polance czekało ognisko. Rozpoczęła się ogniskowa biesiada, podczas której dokładnie omówiono sukcesy i porażki w budowie i puszczaniu latawców. Okazało się, ze wśród seniorów znalazł się wieloletni instruktor budowy modeli i latawców. Jego opowieści wzbudziły takie zainteresowanie, że to nie jest koniec przygody ul. Ojcowskiej z wiatrem i latawcami. Mieszkańcy spotkają się ponownie na warsztatach, by udoskonalić swoje latawce, zbudować nowe modele i puszczając je dalej zaprzyjaźniać się z wiatrem.

 Wietrzne pozdrowienia z ul.Ojcowskiej ślą jej mieszkańcy.

Impreza współfinansowana jest ze środków Miasta Gdańska. Dziękujemy za wsparcie.